Wielu mówi że mój rap przeistacza się Owszem najpierw do przodu prze i stacza się Faber nie ma swojego stylu ale ma słowa Dwa słowa - Hip Hop - na szczycie piramidy Masłowa Nie dbam o higienę życia - mam brudne sumienie Moje serce do czystości nie umywa się i w sumie nie Jestem wzorem partnera to kwestia ustalenia W związku - z tym, kto chciałby całować usta lenia Ludzie mówią że do celu nie dojdę Ale robię im na przekór choć mają mnie za niedojdę To dla mnie nie problem bo jestem natarczywy Walczę o swoje, wracam z tarczą a na tarczy wy To mi wystarczy by robić co kocham od dechy Do dechy dodaję gazu biorąc oddechy Ty przechyl za mój topos który tworzę, choć to topos tępy Popełniam błędy ale to co robię to postępyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.