Skacz człowieku, dziś w klubie nie ma reguł Więc skacz człowieku, bo nie ma tego złego Więc nie myśl, nie pisz, nie gadaj, nie kpij. Ręce w górę, cała sala tętni. [ x2 ]
Was jest w nas masa w jednym miejscu Pod jeden bit w jednym rytmie, płynie tu w sercu Brak manifestu, goście ściągają koszulki, Nikt nie podpiera ścian, klub nie jest pusty. Dj z konsoli znów zapuszcza bit Jarasz się, jara się tym nawet ten co się spinał Stajemy się jak jedna rodzina, gdy z głośników słychać rap, Który oddycha, bo w środku już nam zrobiło się gorąco Nie pomoże tu nawet drink z zimnym lodem A właściciel lokalu tańczy na stole obok A bi boy nie musi stawać na głowie
Więc skacz człowieku [ x8 ]
Zgubili winyle, sprzęt przestał działać, a w środku nie ma nawet czym oddychać Jeżeli zatrzymają mi bit chociaż na chwilę, nas będzie wszędzie słychać Chcę zobaczyć wszystkie wasze ręce w górze, nie chcę widzieć żadnych zapalniczek I krzyczcie jeszcze głośniej i ani ciszej Dziś zagłuszamy ciszę
Skacz człowieku, dziś w klubie nie ma reguł Więc skacz człowieku, bo nie ma tego złego Więc nie myśl, nie pisz, nie gadaj, nie kpij. Ręce w górę, cała sala tętni. [ x2 ]Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.