Coś zaryczało na osiedlu,
Cis zakrzyczało, bębni w rynny , stuka, krzyczy hola hola,
To sprzątaczka Ola!

Oddaj samochód, żonę, dzieci, domy, działki ,

Rozbolało ucho,
Rozstroilo żołądek,
Szok, szok, szok!

To zarządca Wysłał sprzątaczkę z podsłuchem w mopie,
Niech sprząta i ryczy w niebogłosy,
Pilnuj ja zarządco nieruchomości,

Oddaj samochód, żonę, dzieci, domy, działki ,


Jasiek z CBA siedział na podsłuchu
Na diagramie widział głosy
I ustawiał obłęd strachu i podsłuchu

Oddaj samochód, żonę, dzieci, domy, działki ,

Tak robią służby i mafia
Trudno odróżnić jednego od drugiego
Przez dwadzieścia lat to samo kłamstwo
W białej Podlaskiej
I ta chora gra psychopaty ze służb
Podsluchujacego automatycznie
I te same strachy na lachy

Oddaj samochód, żonę, dzieci, domy, działki ,

Terroryzuj i zarabiaj
Obniżaj percepcję jak zdrajca z obcych służb,
Podsłuchuj i otępiaj,
Nie płac za szkody, wstąp do służby wspierającej wojsko i bądź bezkarny,

Oddaj samochód, żonę, dzieci, domy, działki ,

Odeszła sprzątaczka z bloku,
Nie ma czym oddychać,
Odeszła inteligencja, została głupota, Zmarnowane 20 lat żeby mundurowy miał więcej,
I było ciszej

Oddaj samochód, żonę, dzieci, domy, działki

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.