Ujrzałem kiedyś wilka na skraju leśnej mgły Ujrzałem kiedyś wilka, wyszczerzył na mnie kły Bez tchu dopadłem domu, a za mną gonił strach Ujrzałem kiedyś wilka i śmierć na jego kłach
Widziałem kiedyś ducha, myślałem - chyba śnię Widziałem kiedyś ducha, jak do mnie zbliżał się Lecz nogi wrosły w ziemię, zaparło w piersi dech Widziałem kiedyś ducha, słyszałem jego śmiech
Spojrzałem kiedyś w oczy faceta niczym ty Spojrzałem w jego oczy, gdy zaszedł drogę mi Spojrzałem kiedyś w oczy okrutne i złe I od tej pory z wilków i z duchów śmieję się
O-o, śmieję się, śmieję się, tak, śmieję sięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.