Daję ci coś czego nie zapomnisz emocji więcej i prędzej niż sądzisz uważaj, bo możesz popełnić błąd to towar stąd, pierwszy sort, północny front czujesz jak wzrasta tętno nie ma odwrotu cóż to już pękło wita cię piekło, masz z diabłem romans twój umysł już należy do nas zażyłeś raz zaskoczyłeś na dobre nie możesz się uwolnić już i jest problem chcesz tego więcej, masz myśli czarne to jakbyś pieprzył Naomi Campbell teraz już nigdy nie będzie jak przedtem teraz już jest to twoim powietrzem dusisz się, czujesz brak, a jak zrozum, to działa właśnie tak
Raz, spróbujesz tylko raz i koniec masz bilet do piekła w jedną stronę strach opętał cię i zrozumiałeś to najmocniejszy towar jaki brałeś
Pulsuje w żyłach, wypieprza źrenie pompuje krew szybciej, masz ciśnienie kontroli brak, wiesz co się dzieje zagrasz raz jak się grasz nasz teren okłamiesz się, to nie uzależnienie nie złamiesz się, znowu wybierzesz chemię słyszysz ten bełkot, co? pierdolenie serce wybija tempo, ty się tępo śmiejesz aha, ode mnie działka dla ciebie friko kurwa walnij ją w kanał lecz do nikąd wróć i ściemniaj ludziom jak Bill Clinton skóry tylko dotknąłeś igłą jesteś niewinny, to ona jest winną każdy inny to samo by im wcisnął norma, standard, proste, ty, ty wracaj po więcej, wracaj po mocniej, zły
[x2] Raz, spróbujesz tylko raz i koniec masz bilet do piekła w jedną stronę strach opętał cię i zrozumiałeś to najmocniejszy towar jaki brałeś
Żeby brać ten towar wynosisz z domu fanty pieprzyć miękkie zacząłeś od twardych i chociaż drapiesz od spodu wieko trumny kolejny sztos, z którego jesteś dumny przywiązuje do pompy mózg twój każdy zwój działa jak muskuł ostatnie tango Paryż deszcz w tym kasynie do gry zasiada śmierć nie zmierzysz tego, odbij z tą wagą chcesz uciec na detox, pieprzyć metador ona spragniona kolejnej działki chce jedną ścieżkę Ars'a Mundi biało na czarnym daj kredytową kartę mała nie wyskakuj z majtek speedball z PiH'em znasz tą muzykę bez bólu, to jest jak kula do burzenia murów
[x2] Raz, spróbujesz tylko raz i koniec masz bilet do piekła w jedną stronę strach opętał cię i zrozumiałeś to najmocniejszy towar jaki brałeś Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.