---

Witaj dzieciaku w twoich najmroczniejszych lękach,
Pobaw z nami się i przeżyj noc pełną wrażeń.
Lepiej patrz na szafę bo pochłonie cię nocy mrok,
Biorąc coś co nie dostrzegnie już światło.

Więc!

Łap już za wszystko co tylko przydać może się,
Swój zdrowy rozsądek, latarka też przyda się.
Jak długo będziesz trwać wśród tych swoich 4 ścian?
Gdy zgasną światła będziesz musiał w końcu spotkać nas!

Czas już rozliczyć się,
Twe sny stają się koszmarem.
Myślałeś, że byłeś sam,
Nie a teraz oni są twojego mięsa!

Zniszcz, zniszcz duszę mą,
Rozwiń swe piekielne show.
Pełno głosów w głowie mam
Spraw bym tej nocy był sam!

Zniszcz, zniszcz serce me,
Niszcz je aż się rozpadnie.
To nie może prawdą być,
A teraz giń w płomieniach strachu!

Myślałeś, że będziesz bezpieczny w pokoju swym,
Ale gdy zegar zacznie tykać to obrócisz się w pył.
Ciągle się rozglądasz, co chwila patrzysz tu i tam,
Chyba obleciał już cię strach, bo wiesz, że zostałeś sam.

Więc!

Miej oko na zabawki bo mogą różnić się,
Plushtrap niecierpliwy jest więc dopilnuj by nie ruszał cię.
A gdy tylko ruszy się, gwarantuje tobie śmierć,
Gdy go dopilnujesz to myślę że tak szybko nie zginiesz.

Czas już rozliczyć się,
Twe sny stają się koszmarem.
Myślałeś, że byłeś sam,
Nie a teraz oni są twojego mięsa!

Zniszcz, zniszcz duszę mą,
Rozwiń swe piekielne show.
Pełno głosów w głowie mam
Spraw bym tej nocy był sam!

Zniszcz, zniszcz serce me,
Niszcz je aż się rozpadnie.
To nie może prawdą być,
A teraz giń w płomieniach strachu!

Hej ty!
Po co się prujesz?
Chować się chcesz, może przestać spróbujesz?
Rodzice zostawili cię samego w domu,
Bez kontaktu, bez telefonu.
To nie koniec, latarka ma ograniczenie,
Gdy baterie się skończą już nie obroni ciebie.
Nie bój się,
Co ja wygaduje możesz się bać bo idziemy po ciebie.
Co to jest,
No tam za tobą.
O to tylko zabawki, chcą pobawić się z tobą.
Szafa upss! Nie podchodził bym lepiej,
Foxy już tam się czai na ciebie!
O patrz! Chyba ich znasz,
Bonnie i Chica zaraz będziesz nasz!
Zaraz wyskoczy ci Cupkake na twarz,
Czy dasz radę przetrwać i znów ujrzeć świat?

Za siebie patrz obrót w lewo raz i w prawo dwa,
Końca nie widać, przygotuj się, najciemniejsza z nocy już się zaczyna.
Za siebie patrz, korytarz sprawdź może przetrwasz.
Możesz chować się, cienie i tak dorwą cię, chyba o tym wiesz!

Jestem całkiem sam i nie już mam gdzie się kryć,
Zaraz dorwą mnie, już na polikach słone łzy.
Muszę poddać się, sam sobie nie poradzę.
O nie! Są już ku drzwi...

Zniszcz, zniszcz duszę mą,
Rozwiń swe piekielne show.
Pełno głosów w głowie mam
Spraw bym tej nocy był sam!

Zniszcz, zniszcz serce me,
Niszcz je aż się rozpadnie.
To nie może prawdą być,
A teraz giń w płomieniach strachu!

Za siebie patrz obrót w lewo raz i w prawo dwa,
Nie masz gdzie biec! Nie masz gdzie skryć się!
Za siebie patrz, daj z siebie wszystko i spróbuj przetrwać.
Nie masz gdzie biec! Spróbuj przetrwać te noc!

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.