Lubię gdy wyginasz się, dookoła auta Gdy wiruje cały świat jak pralka, migają światła, Ludzie mówią, że to hajlajf jechać takim wozem Lecz to nieprawda, kiedy giniesz na drodze Jak przechodzień nocą potrącony na światłach Miasto kamer, spacja, krople po wycieraczkach Opierała się o maskę, rozmawiała z chłopakiem Kurwa, miała tipsy, bałem się o lakier Teraz wyobraź sobie klub, pod klubem w chuj dup Osiemnastki, dziewiętnastki, a z nimi twój luch Otwierasz bagażnik, fura lśni jak rolex, A każdy z nadzianych gości patrzy po sobie Czujesz się gorący na szyi z pomadką Jej znajomi prowadzący auto po alko Ludzie mówią, że to hardcore jechać takim wozem Gdzie dwie pijane dupy i chcesz zrobić obie Sky is the limit, skajs i ja z nimi, Pieprzyć hajs - poznajmy smak chwili, Więc wciskam do dechy gaz, nie dbam o jutro Bo nasza młodość pachnie jak gumy turbo.
Ref.: Jestem cały i zdrowy, u progu witaj To uczucie jakbym nagrał track życia Przytul się tak jakbym z rok cię nie widział To uczucie jakbym nagrał track życia Chyba zaczniemy od nowa od dzisiaj To uczucie jakbym nagrał track życia To uczucie jakbym poznał smak życia
Piszę telegram - stop, deszcz bębni o parapet - stop Znak stop, nad ranem ruszamy w trasę, A kilka godzin wstecz - druga strona miasta Powiedziałem 'kocham cię' zamykając drzwi od auta Ludzie mówią, że... pieprzę co powiedzą ludzie Wrzuciłem piątkę i tak jechałem sobie na luzie To dobre audio, dobre auto w nowej budzie, Ale ale chwila, skąd ta krew na bluzie? Szpital, wyjmowali mi szkła z oczu, Wyleciały szyby z boku i ta z przodu i dziękowałem Bogu, Bo widziałem wypadek gdzie przecinali Tak wyciągali typa z samochodu Pamiętam te chwile, na karku chłód I walkę o życie, wzrok zimny jak lód BDQ pamiętam w audi robiłaś mi... Czarne audi A4, wakacyjna przygoda
Jestem cały i zdrowy, u progu witaj (Jestem właśnie tu) Jestem cały i zdrowy, o nic nie pytaj (Jestem właśnie tu)
- Chodź ze mną, to na ciebie już czas - Ale jak to? Mam 25 lat - 25 lat? - Coś nie tak? - Jak to, 25 lat i takie auto?
Doce jasne światło, czuję zimny chodnik, Chłód, który idzie z dusz przetartych spodni I wszystkie waśnie poszły na bok, Wszystkie zwady, nieistotne sprawy I tylko dialog z nią pamiętam jak dziś: - Chodź ze mną ty to ja, a ja to ty, chodź ze mną - Jesteś już najebany, odwiezie cię mój brat, jutro pogadamy - Twój brat? - pytam w myślach, ledwo kontaktuję Kumpela ma brata, a jej brat ma furę Kojarzę go w sumie nie raz bywał na melanżach A z nim pełna flaszka, smycz i kluczyk do auta
Ref.: Jestem cały i zdrowy, u progu witaj To uczucie jakbym nagrał track życia Przytul się tak jakbym z rok cię nie widział To uczucie jakbym nagrał track życia Chyba zaczniemy od nowa od dzisiaj To uczucie jakbym nagrał track życia To uczucie jakbym poznał smak życiaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.