Powoli czuję jak odpływam Powoli czuję, że nazywam Po imieniu to chyba Tak chciałabym bywać tam Poczuć na skórze wiatr Od nowa odkrywać świat I czuć jak na haju w maj Znów chciałabym w klubach grać Z ust do ust oddechy kraść Na klatce pod blokiem stać Zasypiać gdy na to czas Zapisałam sen On naszedł mnie jak atak znikąd I musiałam biec bo poczułam pewność Że sam by nigdy nie minął Na moje myśli nie ma lekarstw Znów generał przepadł Miłe słowa, dobra mina, słaby finał Zbyt często bywałam tam Skórę kaleczył wiatr Od nowa oglądam świat Jak tulipany w maj W klubach niepewny stan Szminką szkicował raj Co klatką się szybko stał Nie chcę przesypiać lat Nie chcę przesypiać lat Nie chcę przesypiać lat La, la, la, la La, la, la, la La, la, la, la La, la, la, la Znów chciałabym w klubach grać Z ust do ust oddechy kraść Na klatce pod blokiem stać Zasypiać gdy na to czas W klubach niepewny stan Szminką szkicował raj Co klatką się szybko stał Nie chcę przesypiać lat Tak chciałabym bywać tam Poczuć na skórze wiatr Od nowa odkrywać świat I czuć jak na haju w maj Zbyt często bywałam tam Skórę kaleczył wiatr Od nowa oglądam świat Jak tulipany w maj La, la, la, la La, la, la, la La, la, la, la La, la, la, laTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.