Gdzieś na morzu fala zła rzuca statkiem aż po dno, niech cię ukołysze ta pieśni nuta, byśmy znów zobaczyć mogli ląd.
Morze, proszę, zaśnij choć na chwilę, niech poniesie cię tu wiatru śpiew, daj polecieć na twych falach sile, jak na skrzydłach białych mew.
I kolejny sztormu tan, w którym łajba z wiatrem mknie, sprawi, że przygody czar błyśnie falą, spełni się żeglarza morski sen.
Morze, proszę, zaśnij…
Daj odpocząć swym wędrowcom, swoje fale utul do słonego snu, wydmij żagle dobrym wiatrem i posłuchaj naszej kołysanki słów.
Morze, proszę, zaśnij… Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |