Plus i minus to jedyne, co widzę, Plus i minus to jedyne, co słyszę. Plus i minus to jedyne, co widzę, Plus i minus to jedyne, jedyne, jedyne, jedyne, jedyne, jedyne, jedyne... (tyka... tyka... tyka....)
No elo! Co? Pewnie myślałeś, że ci się matma do niczego w życiu nie przyda, co? Że niepotrzebne ci jest wiedzieć, co to liczby całkowite, potęgi, pierwiastki? A silnia to dla ciebie jest fikuśna nazwa na siłownię? I że minął ci kolejny dzień bez użycia wzoru skróconego mnożenia? To się, kurwa, nie zdziw.
Matematyka, o! To tematyka, joł! Twojego życia zegar tyka, dodawaj ,ziom. Pomnażaj, dziel, plus i minus, i już ci styka. To królowa jest wszystkich nauk - matematyka.
Wolisz wypić Soloneza? Sprawdź film "Symetria". Czy lepiej się pouczyć? Aaa #trygonometria Chcesz, by cię kiedyś, mordo, szanowała żona? Bądź kreatywny i zajeb z zaskoczki chociażby dwumianem Newtona. #a^2
I ty zostaniesz kiedyś, chłopcze, Pitagorasem. Chyba, że skończysz na dworcu bezdomny z czyimś kutasem w japie. W końcu lepiej chyba wbić kilka wzorów w głowę, Niż ubijać - wbijać gdzieś kolanami dywaniki hotelowe -love
A może trzeba było zostać dresem jak u Messa? Tanges, cotanges na ciebie wypadło z prawiacją od Archimedesa, ziom. W zamiataniu ulic, czyszczeniu kibla wykazujesz w cholerę męstwa. Pewnie ci obcy, mordziaty, tymczasem rachunek prawdopodobieństwa.
Miałaś już trzech gości, będąc w drugiej klasie. Pamiętaj, słonko, liczba Pi to ~3,14.
Weź przyszpanuj przy znajomych, że wypełniasz PIT-a. To wkuwaj matmę, ziom, i nie bądź pita! (właśnie)
Matematyka, o! To tematyka, joł! Twojego życia zegar tyka, dodawaj, ziom. Pomnażaj, dziel, plus i minus. i już ci styka. To królowa jest wszystkich nauk - matematyka.
Cię nie dotyka, tak twierdzisz, man. Jak dodasz dwa do dwóch, zrozumiesz, że mylisz się, ej! Matematyka to jest taktyka lepsza od Gmocha, Bo zamieni cię w twardego zawodnika -ika -ika.
Matematyka jest w opór zabójcza i uwierz, że to nie mity. Trygonometria wita cię kumplu - Welcome to Sinus City. Robisz z obcym kolegą gdzieś w jakiejś bramie splifa? Sprawdź prawdopodobieństwo i policz sobie, czy złapiesz też z nim HIV-a, icha.
A jeśli nie chcesz, by cię potem bolała dupa, Oblicz koledze z Erasmusa ha! graniastosłupa. Weź się porządnie, chłopcze, za siebie i napierdalaj algebrę. Zrachujesz, ile procent potrzeba i z jaką silnią się jebnie (jebnie!).
Znajomość klasyków podczas najebki jak zawsze mega się ceni. Dajcie mi punkt, dajcie mi punkt podparcia, się podniosę z ziemi (tej ziemi) Uwiedź dupę z kumplem, takim tekstem, dobrze siądzie! U mnie na kwadracie w kółko będziemy obliczać ci pole w trójkącie.
Dwa razy dwa to pięć dla ciebie? Ha, ha! Z takim wynikiem W najlepszym wypadku dostaniesz się do sejmu i zostaniesz tu politykiem. I powolutku dochodzimy do potęgi sedna. Już dobrze wiesz, mordziaty, że królowa jest tu jedna:
Matematyka, o! To tematyka, joł! Twojego życia zegar tyka, dodawaj, ziom. Pomnażaj, dziel, plus i minus, i już ci styka. To królowa jest wszystkich nauk - matematyka.
Cię nie dotyka, tak twierdzisz, man. Jak dodasz dwa do dwóch, zrozumiesz, że mylisz się, ej! Matematyka to jest taktyka lepsza od narkotyka Lub kolorów smyka -yka -yka -yka -yka!
(Tyka... tyka... tyka...) (x10)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.