Kto ma czas niech słucha teraz Moje bugi i grass, moje bugi na raz Mam w sobie mnóstwo historii z dawką energii Z miejsca tak jak inne w betonowej pustyni gdzie w zimę pokój zimny, w lato gorący jak w piekle W wieżowcu- z lat siedemdziesiątych blokowcu Całe życie na czwartym piętrze w jedenastopiętrowcu Możesz spotkać ludzi wkurwionych wściekle Jak młodzież licealna co na przerwie biega na białą setkę Słuchaj, może zrozumiesz z tego więcej Gdy breakdance opanował mój umysł moje serce Wszyscy wierzyliśmy w swoje szanse To był Brook and Glass, pierwsza edycja Electro i break kielecka propozycja Baton, Wembley, Goły, Sipinsu, Norbert Wszyscy na punkcie tańczenia mieli straszną korbę Muzycznie NWL Bugie i PMD skład Słuchał każdy z nas początek dziewięćdziesiątych lat Rok temu zawalił się jednak ten świat W N B Y jednego już z nich brak Nikt nie był winny, chce uprzedzić podejrzliwych Wypadek wyjątkowo nieszczęśliwy
Na początku lat dziewięćdziesiątych poznałem pierwsze rapowe nagrania wtedy to poczułem moc tej muzyki w kieleckim MCK kaset wymiana Nowe twarze, nowe znajomości poznałem kilku kumatych gości Zabawa w rymy, w języku polskim i demo kaseta w śladowej ilości. Nikt nie wiedział co później się stanie, że demo wzbudzi zainteresowanie propozycja na nagranie płyty szansa jakich mało dla mojej ekipy. Sample, bity praca nad materiałem dużo THC miałem szansę poznałem Kilka koncertów i zmiana składu w centrum dla ludzi układu słonecznego teraz trzy dla każdego kumatego gościa masz szanse na coś- bierz nie pozostań jak inni przy wątpliwościach drugi raz szansy możesz już nie dostać (dostać)
To jest moje kilka słów teraz (teraz) drugi raz szansy możesz już nie dostać (dostać) x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.