Uczesz włosy i już rozpuść albo upnij Przecież z nocą w jedną gęstwę się poplączą Na grzebyku twym zabrzdąkam jak na lutni Naszą piosnkę nocnym świerszczem ćwierkającą
Serenada, serenada Bez słowików i bez słów Tylko świerszczyk nocą gada Księżycowy gaśnie nów Będzie trwała aż do rana Niezmącona niczym już Serenada podawana W pocałunkach z ust do ust
Trzeba jeszcze czarne fale nocy przebyć Na ląd świtu dotrzeć przez zatokę srebrną Oddaj grzebyk, moja miła, oddaj grzebyk Rozpuść włosy, upnij włosy - wszystko jedno
Serenada, serenada Bez słowików i bez słów Tylko świerszczyk nocą gada Księżycowy gaśnie nów Będzie trwała aż do rana Niezmącona niczym już Serenada podawana W pocałunkach z ust do ust
Serenada podawana W pocałunkach z ust do ust Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|