U nas we wsi o zimie niewielu pamięta Po grudniowych śnieżycach nawet śladu nie ma Ozimina okrzepła, znowu idą święta Nowe święta i nowe świąteczne złudzenia
A prognozy na jutro: bz. - dużo słońca Prędzej zmarzną Murzyni, niż wójt naszej wioski Lecz w Afryce jak dotąd jest raczej gorąco A nas gnębią niewielkie codzienne przymrozki
No ale cóż, wiosna, nie musi być wcale tak ciepło Owszem, ciepło, lecz wcale bynajmniej nie tak (nie, nie, nie tak) Zieleni się sosna, cóż, wiosna, zieleni się drzewko Wrona kracze, wronie wolno, wiadomo, wiosenny to ptak
U nas we wsi już wiosna, inaczej się patrzy Z ciepłych krajów powrócił wójt z całą rodziną Idą święta, kapusty dla wszystkich wystarczy Nie ma to jak kapusta z prawdziwą słoniną
W gminie wyszła ustawa, że będzie urodzaj Plony wzrosną przeciętnie o dwieście sześć główek A bielinka z ambony potępił dobrodziej Od dziś będzie żarł słomę, a u nas przednówek (no nie?)
No ale cóż, wiosna, nie musi być wcale tak syto Owszem, syto, lecz wcale bynajmniej nie tak (nie, nie, nie tak) Wylała znów Prosna, jak zwykle za ciasne koryto Miód i mleko zalały znów pola, a to dobry znak
A to dobry znak (a to dobry znak) To wyjątkowo dobry znak (a to dobry znak) Jezus, Maria, ludzie, jaki to dobry znak (a to dobry znak) Jak ten miód i mleko nasze urodzajne pola zaleją (jaki dobry znak) Zaleją, zaleją (jaki dobry znak, mamy dobry znak)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.