Tramwaj dzwoni, po szynach miastem gna Motorniczy - szalony Florian K. Nie hamuje, odwrotnie wręcz - przyciska gaz Panie Florianie - gonią nas
Winogrona ze stopni spadły już Tramwaj pędzi, a zakręt jest tuż, tuż Na dwóch kołach pokonał zakręt Florian K. Lata za wajchą - fach swój zna
[2x:] Jak pięknie tak Pędzić z Florianem, frunąć jak ptak Podziwia tłum o rannej porze Co Florian może
Tramwaj dzwoni, po szynach miastem mknie Za Florianem szalona Wanda P. Ciężka nóżka i serce wielkie niby dzwon Nikt, tylko Florian, tylko on!
Ona goni - on uciec przed nią chce Ona kocha - on też, lecz mówi "nie" Wkrótce pętla połączy znowu serca dwa Te Wandy P. z Florianem K.
Jak pięknie tak Pędzić z Florianem, frunąć jak ptak Podziwia tłum - Florian prowadzi Znów kogoś zawadził
To miłość mknie - Gdzie Florian K. tam Wanda P. Przez białe mgły - Wanda z Florianem Pędzą nad ranem Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|