Jedzie chłop po polu, jedzie na traktorze, Bronkę wiezie z sobą, pole sobie orze. Zesztywniały już mu prawie wszystkie członki, Część z powodu pracy, a część z powodu Bronki.
Hej, hola, hola, rolnicza dola (x4)
Jedzie chłop po polu, jedzie na siewniku, Stanął gdzieś w pół drogi, żeby zrobić siku. Stoi tak i duma, duma tak i sika, Ciężkie życie moje chłoporobotnika.
Hej, hola, hola, rolnicza dola (x4)
Jedzie chłop po polu, jedzie na kombajnie, Berecik na głowie wduszony ma fajnie. Dziewuchy z grabiami na niego kiwają, Gdyby nie robota, oj, by się nimi zajął.
Hej, hola, hola, rolnicza dola (x4)
Lecz Bronka leży obok, tu w jego kabinie, Wozi ją ze sobą, nikt mu jej nie zwinie. Bo co to za gospodarz, co swoje zagony Nie przeczesze nieraz przy pomocy Brony!
Hej, hola, hola, rolnicza dola (x4)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.