Ach, co to tak pędzi przez wioski i miasta
Po torach szerokich, na szczęście nie aż tak?
Na szczęście dla jednych, a drugim na bakier
Się toto tak toczy i dyszy, i sapie
A ciągle przed siebie, na węgiel i wodę
I ani nam węgla, ani wody szkoda
Nie szkoda, że wszystko zamienia się dym
Bo i my pędzimy, bo i my w dym z nim
Orient Express
O żadnym spóźnieniu nie może być mowy
Gdy sto lat przed nami Brzeg Kości Słoniowej
Za nami zaś miasta i wioski, i sioła
I nasza ojczyzna, żyzna i wesoła
I taka spokojna, że jutro, że lepiej
A jeśli nie jutro, to cukier też krzepi
A gdyby nie krzepił, to spędzić się da
Więc pędźmy i pijmy, i pędźmy do dna
Orient Express
Zabrania się cuchnąć i żreć, i wychylać
Korzystać na stacjach i nie dbać o bilet
Bo ład i porządek dewizą PKP
Więc w ramach BHP - element lu w czapę!
W imieniu i w imię - cel jasny jak słońce
Dla tych z korytarzy i tamtych w salonce
Dla młodych i starych, dla wsi i dla miast
Perpetuum mobile, maszynka dla mas
Orient Express
Orient Express -
Szalona podróż donikąd
Orient Express -
Od stacji do stacji bezmiar atrakcji za friko
Orient Express -
Pokrętny, żelazny szlak
Orient Express -
Dobrze nam tak to to, tak to to, tak to to, tak to to...
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|
