Me dziewczyny często mówiły o wódce Że ja pijam wciąż alkohol w każdej chwili No a po tym się rozchodziliśmy wkrótce Przez co żeśmy z kolegami zawsze pili
Ale ludzie ja nie chodzę zarąbany Ja po flaszce wiem gdzie która ze mną była Nie rozwalam w krąg śmietników niby schlany I wam teraz powiem skąd u mnie ta siła
Spędzam dzień wraz z tanim winem Gdyż ja jestem Rosjaninem W noc nie gardzę spirytusem Gdyż mój dziadek był Hindusem Piwo piję wciąż z uśmiechem Gdyż ja także jestem Czechem Gdyż mam babcię z Ukrainy Pijam dziennie litr benzyny
Lecz pijakiem ja nie jestem kurde wcale Alkoholik czy ochlaptus to złe słowa No ja nawet papierosa nie zapalę Piję przez to że pozwala na to głowa
Gdybym po połówce spał na trotuarze To rozumiem żebyś zwała mnie pijakiem Ale nie śpię więc mów do mnie: Waldjemarze Bądź mym trzeźwym po alkoholu Bajakiem
Spędzam dzień wraz z tanim winem Gdyż ja jestem Rosjaninem W noc nie gardzę spirytusem Gdyż mój dziadek był Hindusem Piwo żłopię wciąż z uśmiechem Gdyż ja także jestem Czechem Wódkę z gwinta często piję Gdyż już długo w Polsce żyję
Inst.
Gdyż ja jestem Rosjaninem Spędzam dzień wraz z tanim winem Pijam dziennie litr benzyny Gdyż mam babcię z Ukrainy Piwo żłopię wciąż z uśmiechem Gdyż ja także jestem Czechem Wódkę z gwinta często piję Gdyż już długo w Polsce żyję Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|