Znów idę gdzieś niezauważony przez egoizm Z dala od ideałów z myśli uwalniam demony Niech przeminą setki niepotrzebnych odczuć z nimi Ludzie nie patrzą w serca, liczy się tylko wynik Noce przechodzą w dnie, nawyki wchodzą w krew Pośrodku tylu sytuacji, które rodzą gniew Po co biec? Cele odchodzą w cień Nie widzimy go, ale ten świat gdzieś obok jest Mijamy się nie zwracając uwagi na nic Za bardzo zajmują nas obowiązki, układy, plany O to grząski grunt usłany łzami Pogrążąjący resztę szans na humanitaryzm (Tacy sami) Pełni pogardy względem innych Nie jeden z nas wobec prawdy bywa bezsilny Sami niewinni odpowiedzą przed Bogiem Mijamy się próbujemy nie mijać założeń
Ref.: Dlatego, że za mało Dlatego, że przesyt Każdy z nich.. (Pomylił priorytety) Każdy z nas..(Nieraz, nieraz niestety) Mijamy się dasz wiarę albo zaprzeczysz x2
Hades
Na początku widziałem Cię po drugiej stronie mostu Zbliżamy się do siebie miniemy się gdzieś po środku Na linii frontu lub na końcu nici porozumienia Bierz swój kawałek tortu nie mów, że się przejadł Wrogie spojrzenia wymieniamy nawzajem Bo na stromych schodach do nieba za dużo przepychanek Życie twarde jak diament bywa nietrwałe Jak z piasku zamek, gdy fale podmyją fundament Nikt nie jest ideałem, dostrzeż detale Zwróć uwagę albo zrób sobie wreszcie przystanek Raz bliżej, raz dalej Ty i ja Niczym ruchy planet wokół gwiazd po elipsach Kosmiczna intuicja przelana w naszą krew Dwie głowy jedna misja Had Hades WuDoE Świat zmienił Cię, bo nie chciałeś go zmieniać Na drugi raz pod uwagę weź dalekie zbliżenia
(A Ty wiesz już czego chcesz,brawo Teraz działaj tak,by na swoim stanąć Wierze w te czasy... By na swoim stanąć)
Ref.: Dlatego, że za mało Dlatego, że przesyt Każdy z nich.. (Pomylił priorytety) Każdy z nas..(Nieraz, nieraz niestety) Mijamy się dasz wiarę albo zaprzeczysz x2
W.E.N.A
Rośnie natężęnie ruchu na ulicach i tempo życia Pełnego nadużyć kłamstw widzę to dzisiaj Rok po roku, miesiąc w miesiąc, dzień po dniu Tylu ludzi musi też to czuć
Hades
Weź to rzuć jak masz już dość nie jest za późno Spójrz na braci zamiast w kółko patrzeć w lustro To bogaci, ale nie myl wiary z gotówką A Ty przemyśl swoje, zaplanuj jutro
W.E.N.A.
Poczekaj moment daj sobie chwile drugą po niej Czas upływa, godziny mijają nie uchronnie Zmarnowane dni przekreślają nadzieję Zmieniasz cele, wciąż omijając przeznaczenie
Hades
I nie próbuj mijać się z sumieniem to zła taktyka Ono może minąć Ciebie życie to szachownica Lepiej pomyśl zanim wykonasz swój ruch Warto bronić siebie nawet, gdy zostaje tylko król
(A Ty wiesz już czego chcesz,brawo Teraz działaj tak,by na swoim stanąć Wierze w te czasy... By na swoim stanąć)
Ref.: Dlatego, że za mało Dlatego, że przesyt Każdy z nich.. (Pomylił priorytety) Każdy z nas..(Nieraz, nieraz niestety) Mijamy się dasz wiarę albo zaprzeczysz x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.