Bo on ujrzał przypadkiem okiem ją, Cycki miała jak melony, a dupsko jak słoń, On, przechodząc obok zapytał się kobiecie - Co robiła tamta pani w męskiej toalecie. A ona odpowiedziała mu - To nie twoja sprawa, ty wstrętny brzydalu.
Więc on, dogonił szybko ją, Padając na kolana, umówił się z nią, Powiedział, że jej puści strzałkę na domofon I razem gdzieś na mieście sobie pobaunsują. Szybko sprzedał starych nowy telewizor, Żeby swej ślicznotce zaoferować wszystko, Wypad na kolację i lody w mieszkaniu, Nie mógł przestać myśleć o dzisiejszym dymaniu.
Gruba ona brzydki on ( gruba ona brzydki on ) Ale najważniejsze, że szczęśliwi są, bo są. x2
Myślą daleko stąd, ale tak naprawdę blisko siebie są. Ona Roman, a on Piotr ( a on Piotr ) Ona Roman, a on Piotr.
Więc on, dogonił szybko ją ..
Gruba ona, brzydki on ... x2
Myślą, daleko stąd ...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.