Kiedy idziesz ulicą W letni dzień kiedy pada deszcz A ja patrzę jak bluzka Do Twych piersi klei się
Jakże wtedy chciałbym Powiedzieć Ci, że podobasz mi się... Chyba jednak boję się.
Mam na Ciebie ochotę Właściwie odkąd Cię znam Zawróciłaś mi w głowie Nie wiem co robić mam
Aby Ci dogodzić Jeśli będę z Tobą sam na sam... Chyba sobie radę dam.
Ręce spocone Wzrok rozbiegany Sam sobie zadaje kłam
Myśli skołatane Język splątany Nie wiem co mówić mam
Stoję więc i się gapię Uśmiech na Twych ustach pojawia się Nie wiem co mam powiedzieć Czekam aż wyręczysz mnie
Ty spoglądasz mi w oczy Chwytasz dłoń i słyszę Twój szept: - A właściwie czemu nie? (7x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.