Dziękować mogę Bogu, W bardzo wielu punktach, Że klęską się nie skończyła, Przegrana runda, Nie raz nawet sekunda czy minuta, Mogła zabić ku przestrodze na przyszłość, Los blizny pozostawił, Dziękuję Ci skarbie, za Witka i za Kubę, I za to, że przez lata wytrzymujesz z czubkiem, Gdy nie mamy pieniędzy, z niczego robisz ucztę, Dziękuję Ci za dom, dzieci wychowanie cudne, Dziękuję moim przodkom za walkę jako Polak, Za wzór postawy Ojcu i za wolność słowa, Dziękuję mojej Mamie za życie me po stokroć, Za nieprzespane noce i bezgraniczną dobroć, Dziękuję słuchaczom, choć to robiłem nie raz, Tym co naprawdę chcą zrozumieć przekaz, Pośród tych wszystkich fałszywych i niewdzięcznych, Jestem wdzięczny, tysiącom bezimiennych!
Rymowana wdzięczność wylewa się na papier, Możesz ją poczuć też w zaciśniętej grabie, Czyny ponad słowa, krok dla karier, Nie szuka wykrętów, tylko drąży skałę x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.