Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

S / Skor / Powietrze


Daj mi to powietrze...

Daj mi to powietrze, wiesz że tylko wierze,
w to, w to przymierze, gdzie ja i mikrofon,
daj mi go a przemierzę, całe zło w każdej mierze,
każdy ląd, całą ziemie, wszystkich stron odkupienie,
aż do granic rozsądku, tam Babilon w ogniu,
banicją naznaczony, kolory, wzory nie jasne,
daj mi to powietrze nim zgasnę na zawsze
i poznam całą prawdę, że żyłem na marne,
a wszystkie mury runą, stając się trumną,
tłumaczącą duszą, że żyły na próżno,
i okryją się pustką i wrócą w ciszy,
konturach ostateczności, ktokolwiek je usłyszy,
odejdzie do nicości w błysku wolności,
w kraju ciszą naznaczonym niema innego raju,
niż ten utracony, świadomy ludzkich grzechów,
na bezdechu szukam reguł które dadzą mi powietrze,
nim przeklnę siebie, i po prostu stąd odejdę,
zostawiając księgę z każdym moim wersem,
które napełniały płuca, sztuka wzbogaca w uczuciach,
poucza w ciszy szepcze i daje mi powietrze,
dzięki niemu biegnę na kolejny level i dalej przed siebie,
bez niego żyć nie będę, daj mi nim oddychać, niech czas przemija,
ale gdzieś obok na niby jak ten image co wykręca,
tryby tej maszyny zapętla moje myśli zamieniając je w czyny
i nic po nich w nas, czas duszy marzenia,
świat daje znak lecz jak wielu go dostrzega?

Daj mi to powietrze, daj mi to w co wierze,
Daj mi to czym żyje, daj mi to nim zginę,
Daj mi to powietrze, daj mi tą przestrzeń,
Daj mi ten tlen nim znów zagubię się.

I wdech, napełniam płuca tym dźwiękiem,
I zew, który porusza mym sercem
i biegnę po krawędzi gdzie te historie mętne,
daj mi to powietrze, już sam nie wiem gdzie jestem,
i będę tak trwał póki dzień mnie nie znuży,
opowieści z podróży, z kraju płonącej róży,
który bit zburzył, otworzył puszkę pandory,
i zgiełk wpuścił w ciszę, tą kliszę i ubiory,
tak bez oddechu piszę, szukam wyjścia z labiryntu,
w balejażach mych słów, taktowaniu minut,
ilu ktokolwiek nie zliczy, w układaniu rymów,
ilu rzeczywistość milczy, tylko ja i powietrze,
tylko ja i potęga, tylko ja i te kwestie,
i serce którego nie mam, gdy żywię się artyzmem,
i chwile nieczyste, które obaliły system
moich własnych wartości, przenośni w tym rytmie,
w tej iskrze wolności znalazłem to powietrze,
i szeptem rysuje w umyśle tą kreskę,
to fragment obrazu ,który na papier przeleje,
to co we mnie się dzieje gdy umysł szaleje,
i odejdę, zaszyję się i usłyszę kołysankę,
i odnajdę to powietrze gdy Chopin zagra dla mnie,
gdy usłyszę tą prawdę, i w tej treści ją zamknę,
i odnajdę wszystko, o czym od zawsze marzyłem,
i przykryję te chwile wirem radości i minę
przez fragment sekundy przeleciało całe życie,
i w bezradności pustki potępić własną winę,
By w obliczu tej furii zrozumieć po co żyję.

Daj mi to powietrze, daj mi to w co wierze,
Daj mi to czym żyje, daj mi to nim zginę,
Daj mi to powietrze, daj mi tą przestrzeń,
Daj mi ten tlen nim znów zagubię się.

Daj mi to powietrze, jest mi potrzebne,
w chwilach gdy biegnę za spełnieniem przed siebie,
w niebie czy piekle, w niebie tym we mnie,
tak przejdę tą ścieżkę pojednany z dźwiękiem,
z ornamentem w ręce, tak kreślę wśród westchnień,
to przejście na kolejne te walki zaciekłe,
to moje szanse stać się czymś więcej,
niż tylko okrętem na falach egzystencji,
przemyśl gdy będą ubliżać, nie musisz przecież aż do nich się zniżać,
to ta chwila co zabija lecz naprawdę jest niczyja,
mija minuta tutaj, słuchaj ta nuta struda cierpienie milionów,
to sposób na rozum czy porozumienia ogląd,
to z boku na to patrze, z lotu ptaka zawsze,
na te nasze wiraże na życia obrazie,
bohomazie przekleństw, daj mi to powietrze,
nim do powiedzenia jak kwestie bezsprzeczne.
potrzebne jest powietrze, nim przed Bogiem klęknę,
hańbiąc się grzechem, który był tylko obroną,
przed sobą i trwogą którą ludzie dla mnie niosą,
Bogom składaj pokłon, do świata wyciągnij pięść,
takie życie jest, taki jest jego sens,
by biec tam gdzie przestrzeń, tam gdzie jest powietrze,
zmienia się w to co najlepsze i jest moim chlebem,
morzem, wspomnieniem, promieniem, blasku słońca,
tak do końca, zawsze w życia brzasku,
nie raz tu w potrzasku w tym mieście kontrastu,
tam szukam powietrza, wszechświat na przestrzał,
i w tekstach i w wersach to moje życie zmienia.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Skor - Powietrze
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Teledyski » Skor...
 · Buka ft. Skor - Zamknij oczy
 · Skorup - Wiosną suki pachną najładniej
 · Skorup Ft. JazBrothers - Skrzypek Na Dachu
 · Skorup I JazBrothers Ft. Mela Koteluk - Chłodny Front
 · Skorup, JazBrothers Ft. Kuba Knap, Biak - Wolny Ziomek

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]