Czujesz jak cię dotyka... Oto tematyka - psychodelika Z czego wynika jego fanatyka To rzeczy których się tyka Dwa, cztery rodzina łączy jak klej Werble, hi-haty i stopy A sam (?) sampeli słowa to już zamieniają się w dotyk To profilaktyk Częstych, udźwiękowionych taktyk To czasem na styk, a czasem tutaj styk Jak głowy pracują produkując kolejny bit I co ty mi tu jak ty nie ty mi tu Nawet się nie wpierdalaj jak nie używasz dynamitu Bez liku, tu bez liku tu pomysłów na stoliku Gdzie dostęp pięć pieczęć komnata tajemnic Łączone więzy i coś pomiędzy I coś i coś i coś pomiędzy... Pasją, azylem życia to coś z czego wynika Ogólna tematyka mojego bycia Dążenia do samoodkrycia Muzyka hip-hopu to właśnie coś takiego Droga do Boga i do wnętrza siebie samego I do wnętrza siebie samego..
Bo to głębia hip-hopu Przez którą będę zawsze w amoku To ta głębia hip-hopu Bo to głębia hip-hopu Znów mówi mi weź do działania się już gotuj Głębia hip-hopu, hip-hopu To ta głębia hip-hopu, hip-hopu Bo to głębia hip-hopu, hip-hopu To ta głębia hip-hopu, hip-hopu
Daremni jak topory sięgają podkład (?) A ja jestem na nie chory i nie pomogą mi żadne doktory Widzę w głowie kompozycje i wzory Nocami przesiaduje, znaczenie i kontekst ich odczytuje Później hip-hopu kodem je zapisuje I gdy to robię czuje jak mi się rozwiązuje Myślowy turban, SinSen, sensej, sensi spokojny jak budda Wierzący w cuda - niewidy Sytuacja stała się poważna jak chłopaki z Al-kaidy Kultura hip-hopu to jest styl życia, życia, życia, życia, życia, życia, życia... To serca kawałki oddane i powykładane na tacę To bezsenność, którą noce te opłacę To ja się ubieram, mówię, myślę, jestem, patrzę I ni jak nie chcę tego powstrzymać Choć moja mina przypomina czasem minę mima Czy manekina, to uczucie którego w słowniku ni ma To jak do mojej nuty kiwa głową moja dziewczyna To jak ciepły kąt gdy zima Jak po przejebanym dniu zamknięcie oczu i kima, kima, kima, kima, kima...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.