Tego dnia (Sobczyk) obudził się wcześniej niż zwykle pełen energii i żądzy czynów kiedy tylko się umył i zjadł śniadanie sięgną po tubę...
Co z tym ogniem Co z Tym ogniem
aha
czasem tak bywa to znany schemat że jest temat ale ognia nie ma nieprawdopodobne co z tym ogniem szlak trafił ja już przeszukałem spodnie okropnie potrzebuje prometeusza niech nie zmusza bym się ruszał z chaty bo nie mam ochoty na to mam ze dwie siaty nie mam ognia za to nie ma od kogo pożyczyć wszyscy wyszli na najwyższe obroty nastawiam myśli po szufladach szukam i mam od razu z dziesięć zapalniczek ale wszystkie bez gazu miałem jeszcze inną tak sobie przypominam mineła godzina znalazłem cholera skończyła się benzyna tak to bywa niestety jak nie ma ognia a rośnie apetyt
gdzie jest ognień czy ktoś mi powie no gdzie jest ognień czy ktoś mi wreszcie powie
siedzę w domu i nic nie robię Tylko się wściekam bo mi wcieło ogień W kuchni okazało się że zapałek też nie ma więc mam tu problem a wogle sprawdzam za pomocą prawej ręki czy nie wyciągnę zapałek z za kuchenki bo może spadła chociaż jedna do diabła ile może być wart ten kawałek drewna ja sprawdzam dalej szukam grzebie po szafkach drewno siarka i draska do diaska co za jazda ktoś spyta po prostu czemu nie poszedłeś po ogień do kiosku chłopaku nie wyciągaj pochopnych wniosków jest pierwsza w nocy na wycieczkę do nocnego nie mam ochoty
no i floty wciąż rośnie apetyt a z ogniem kłopoty
gdzie jest ogień no gdzie jest ognień czy ktoś mi wreszcie powie
co było dalej wiesz co się dzieje dalej szukam ognia w myślach pojawia się płonąca pochodnia apetyt wciąż rośnie wcale nie w miarę jedzenia wie to każdy kto zaznał uczucia ciśnienia nic się nie zmienia i na razie się nie zmieni raczej zrezygnowany wkładam rękę do kieszeni patrze a tam miotacz płomieni wersja mini czyli kompetentny krykiet w kolorze chili czyli czerwony ja patrze zdziwiony ten zapalar wydaje mi się znajomy zwałowany świeżo raptem wieczór wcześniej zapomniałem o nim ale mam go nareszcie uwierzcie w to co stało się potem wiosenna noc z piątku na sobotę kolejnym kłopotem muszę przyznać to z bólem okazało się że nie mam bibułekTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
