Dane nam jest żyć w lekkości, Być bogami, boginiami Tworzyć, działać życiodajnie I rozmawiać ze zwierzętami Co się stało, że nie wiemy, Kim jesteśmy i gdzie idziemy? Zamiast w mocy, to w bezdechu umieramy Wciąż wierzymy, że na zewnątrz Odnajdziemy klucz do wewnątrz Lecz tworzymy drogę wierzeń coraz bardziej krętą A co z bogactwem starych ludów, które były tu przed nami? Bez pieniądza i bez szkoły mądrość znały
Gdzie jest twój ogród? Twojego serca przestrzeń Co pozostawisz, Kiedy twój czas nadejdzie? Gdzie jest twój ogród? Twojej twórczości przestrzeń Co pozostawisz (po sobie), Kiedy twój czas nadejdzie?
Przejdź się boso w srogą zimę, Zatańcz z wiatrem, kicnij w krzakach Zjadaj kwiaty, trawę, zioła dziko rosnące Posiej ziarna, zbierz swe plony Pływaj w stawie, sypiaj w gwiazdach Wróć do siebie poprzez dary dane tobie A to, kim jesteś, czas pokaże Dobre czucie drogę wskaże To, co dane nam, z lekkością wiatr przywieje Twoje dzieło tu zostanie, Po owocach będzie rozpoznane Lecz samo z siebie, bez ciebie nie powstanie
Gdzie jest twój ogród? Twojego serca przestrzeń Co pozostawisz, Kiedy twój czas nadejdzie? Gdzie jest twój ogród? Twojej twórczości przestrzeń Co pozostawisz (po sobie), Kiedy twój czas nadejdzie? (x2)
Moje ciało, moje myśli Nie są (?) lecz mym dziełem rzeczywistym Czym się karmię, co wybieram Tym się staję Co nam trzeba, niech się ziści Życie pełne dobrej myśli Życie pełne dobrej myśli
Gdzie jest twój ogród? Twojego serca przestrzeń Co pozostawisz, Kiedy twój czas nadejdzie? Gdzie jest twój ogród? Twojej twórczości przestrzeń Co pozostawisz (po sobie), Kiedy twój czas nadejdzie? (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.