Zamyślonym wzrokiem przegląda puste kartki , to że są puste , tak bardzo go martwi . W jego oczach ewidentny ból , nie wygląda na kogoś kto wiele by czuł . Znam wielu ludzi , lecz wybrałam właśnie jego , tak jak on wygląda przerasta twoje ego . Ty też tak jak on chciałbyś z gruntu zniknąć , nie przejmować się niczym , zamknąć oczy , odetchnąć . To przegrane życie , on miał już je na starcie , musiał zapierdalać , by zarobić grosz na żarcie . I co z tego ma ? duży spokój , rodzinę ? , chyba tylko tyle , że go spotkasz z tanim winem . Pytasz go o szczęście , ale zjebało mu przez palce , i tak sobie żył w tej bezwzględnej walce . O swoje życie , swoją przyszłość i dobro , wszystko to przepadło , pozdrawiam go .
Mówimy o przyjaźni i więzach międzyludzkich , mówimy i innych choć sami coraz głupsi . Wszyscy jesteśmy ludźmi , kochamy , nienawidzimy , tak wiele nas różni . x2
To ten dzieciak , ma chyba z piętnaście lat , czuje się tak jakby znał cały świat . Wiesz , nie miał dobrobytu , ani bogatych rodziców , za to domek z kart na tym obdartym stoliku . I piętrowe łóżko , pokój z kilkoma chłopcami , bezsenność , samotność dniami i nocami . Nienawiść do matki rosła z każdym dniem , tak samo jak chęć , by odnaleźć ją w śnie . Mówił że go nie kochała , może i miał rację , opiekunka mu mówiła , że to przez jej sytuacje . Nie wierzył jej , wiesz zrobiła bym tak też , kiedy nawet w śnie nie widział jej . Brak zaufania do wszystkich , brak miłości od rodziny , brak ludzi bliskich , chłopak się za to winił . Myślał że to przez niego go matka zostawiła , jaki by nie był , nie można opuszczać syna .
Mówimy o przyjaźni i więzach międzyludzkich , mówimy i innych choć sami coraz głupsi . Wszyscy jesteśmy ludźmi , kochamy , nienawidzimy , tak wiele nas różni . x2
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.