Od słowa do słowa
Po słowie piszę znów ej
Tobą na moich kartach rysuję

Poranek budzi mnie słońcem
Resetuje mi czas
Twoje ręce na sobie boy
W głowie nadal dziś mam

Chcę być jak najlepszy film 

Chcę dać Ci najlepszą z chwil

Nie odsłaniam się do końca
Nie odegram tego z nut
Wiem, niełatwo temu sprostać
Kiedy się rozglądasz znów
Czego szukasz ej?

Czego szukasz ej?

Czego szukasz?

Od słowa do słowa
Po słowie piszę znów ej
Tobą na moich kartach rysuję
Póki ma sens to
Od słowa do słowa
Po słowie piszę znów ej
Tobą światy maluję
Wypełniam ciszę i ciemność

Kruszy się we mnie coś
Gdy tak uśmiechasz się
Chcę Cię porwać na całą noc
No i może na dzień

Chcę być jak najlepszy film
Chcę dać Ci najlepszą z chwil

Nie odsłaniam się do końca
Nie odegram tego z nut
Wiem, niełatwo temu sprostać
Kiedy się rozglądasz znów
Czego szukasz ej?

Czego szukasz ej?

Czego szukasz?

Od słowa do słowa
Po słowie piszę znów ej
Tobą na moich kartach rysuję
Póki ma sens to
Od słowa do słowa
Po słowie piszę znów ej
Tobą światy maluję
Wypełniam ciszę i ciemność

Od słowa do słowa
Po słowie piszę znów ej
Maluję te wersy
Zaklinam w Ciebie
Od słowa do słowa
Po słowie piszę 
Tak Tobą wypełniam tę ciszę i ciemność
Ciemność
Ciemność

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.