Idę znów przed siebie, ale nie wiem, jak mam serio dzisiaj żyć W sercu sporo żalu, lecz pomału, ciągle walczę o ten byt Cały czas pod górkę, no a ludzie znowu mi wciskają kit Robię wielkie rzeczy dla mej rzeszy i chcę obalić ten mit
Bo nieważne to co robisz, ale co tylko rozumiesz, mnie obchodzi to co teraz, a nie co nadejdzie później i to wszystko na początku może wydawać się trudne (to wydaje się)
Nie obchodzi mnie twój widok no i tak będzie na zawsze, dla wielu to niewidoczne, ale to zatrucie fałszem szkodzi bardzo temu światu i to dla mnie jest niesmaczne (o, niesmaczne jest)
Smutne nastroje To my we dwoje Chciałbym stąd odejść Już mam tego dość Tyle tych myśli To tylko mi się śni Chciałbym stąd odejść Już mam tego dość (ej, ej, ej)
Siedzę tu wieczorem, o tej porze szukam tylko spokoju Męczy mnie bezsenność, wszystko jedno, znów spotyka mnie zawód W mojej głowie ciemno i na pewno serce mam prawie jak lód Jeśli chcesz mnie kochać, moja droga, lepiej sobie to daruj Bo ja byłem zajęty przez jedną lecz niestety tam nie ma miejsca Nie umiem wciąż podbić do drugiej, choć chciałbym mieć klucz do jej serca
Smutne nastroje To my we dwoje Chciałbym stąd odejść Już mam tego dość Tyle tych myśli To tylko mi się śni Chciałbym stąd odejść Już mam tego dość (ej, ej, ej)
Rano, wieczór, w nocy, no a w szczególności w szkole Niby się podoba, a nie mogę spojrzeć się Coś mnie zatrzymuje, nie mogę poradzić sobie Wciąż się zastanawiam - dlaczego w sumie tak jest?
Smutne nastroje To my we dwoje Chciałbym stąd odejść Już mam tego dość Tyle tych myśli To tylko mi się śni Chciałbym stąd odejść Już mam tego dość (ej, ej, ej)
Tak bardzo bardzo chciałbym...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.