Wyznaję zasadę, olej kpinę i do gryzki
Robię nadal rap, w oczach mam odbicie bliskich
Wciąż te same pyski, zamazane krajobrazy
Mimo wielu lat, my się człowiek nie zmieniamy
Kiedy wchodzimy do studia,
To wychodzą z nami dobre tracki
Będą hulać w furach, odwiedzać słuchaczy
Dla nas czysta pasja dla was rap najwyższej klasy,
Wiem że chciałbyś jak my, wersy kłaść na pętlach
Szacunek u słuchacza za to co zawarte w wersach
Przybijam pięć, gdy wychodzę na osiedlach. (siema)
Niosę w sobie ogień, jak Ty sztukę po kitraną w rękaw
Szósta rano. Budzik budzi mnie.
Jak większość społeczeństwa,
Wyrabiana pensja; za darmo, nikt nie da.
Progres muzyki, inwestowana pęga
Razem ze mną Ci, którzy byli tu od dziecka.
Rap na całe życie pozostanie w sercach.

Ref. X2

Mimo lat (rap gra) słowa litery
Mimo lat (rap gra) gramofony, samplery

Tyle lat, mimo lat, ciągle rap zmienia się dużo
Lecz nie w centrum serca, to sprawa pierwsza.
W smutkach w szczęściach i jestem pewna
Zawsze gra jakaś melodia, nie jeden wers ratował.
Dziękuję ludzie; za obecność, dobre słowa.
Nie jedno wiem bez złudzeń. Na tacy żaden towar.
Nikt tu nie poda. Trzeba próbować, kombinować.
I nie zgubić w oczach, 'w sobie' dzieciaka co to kochał.
Chociaż inna jest sceneria, z ludźmi gadka już napięta.
Pasja daje także wrogów. tam gdzie hajs – hieny w progu
Idę w dal, słowa niosą mnie - ja słowa niosę.
Powstrzymuje nie raz wiatr.
W oczach piach - cios za ciosem.
Idę w tam.. lirykę daję. Stylistyką się tu bawię.
Jak ołówkiem przewijałam taśmę, znałeś mnie?
Nie znałeś. Podaj dalej, w wersach zawsze mnie tu znajdziesz
Albo w nich jakąś prawdę.

Ref. X2

Mimo lat (rap gra) słowa litery
Mimo lat (rap gra) gramofony, samplery

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.