Każdy dobry ziomal, poleci grubo w bal Ruszamy dziś na miasto to tour de bar (2x)
Idę z ekipą tak jak peleton Piękne dziewczyny z nas się cieszą Zaproszę je na miodowy miesiąc Się nie wozimy, idziemy pieszo Pełna kulturka bo jeszcze trzeźwi Ale za raz się to szybko zmieni Słoneczko grzeje, fale daleko Nie jestem kotem żeby pić mleko
Przed barem do żabki, Kupujemy ćwiartki Lubelska z lodówki bo w lato wchodzi tak jak sok Trzeba się zaprawić, całą noc przed nami Trzeba się zabawić, więc dawaj tu ziom
Każdy dobry ziomal, poleci grubo w bal Ruszamy dziś na miasto to tour de bar Ta noc to jest nasz czas Ta noc to jest nasz czas Ta noc to jest nasz czas Zamknij ryj i zacznij chlać
Każdy dobry ziomal, poleci grubo w bal Ruszamy dziś na miasto to tour de bar (2x)
Walimy szoty będą kłopoty Waląc te szoty mają już dosyć Wbijamy spici na karaoke, leci Sławomir i już jest ok Szybkie kolejki - ja chcę Chanel, nie wiem co tu dzieje się A moje ziomy nie znają umiaru, Lecimy co noc od baru do baru
Ledwo po północy, każdy ma już dosyć Ja dopijam piwko a obok ziom zalicza zgon To nie tour de France to jest tour de bar Chciał byś wypić więcej ale nie ma szans!
Każdy dobry ziomal, poleci grubo w bal Ruszamy dziś na miasto to tour de bar Ta noc to jest nasz czas Ta noc to jest nasz czas Ta noc to jest nasz czas Zamknij ryj i zacznij chlać
Każdy dobry ziomal, poleci grubo w bal Ruszamy dziś na miasto to tour de bar (2x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.