[Zwrotka 1: Oki] Czas daj nam, mała proszę Ty czas daj nam Znajdę pewnie trochę więcej go kiedy każdy ziom mój będzie miał kajdan Balet w klubie, mnie nie znajdziesz tam bo grind, grind, grinduje Słaby kontakt kiedy w trasie gram, że patrzę na niunię Myślisz sobie tak na pewno, trzysta koła mam z weekendu Patrzę sobie na Nintendo, myślę, że nie świecę gębą A może, że powinienem, zanim zapadnę pod ziemię Będę multimilionerem, dla Ciebie, Ciebie
[Refren: Young Igi & Young Leosia & Oki] Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnę Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnę Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnę Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnę
[Zwrotka 2: Young Leosia] Z oczu znowu lecą krople, nie pomoże five star hotel Wolę być z Tobą w samolocie Fake uśmiech jak Joker, blefuje jak w poker Gdy piszesz to gówno, bo nie jest mi okej Traktujmy się równo, traktujmy się dobrze Chcę z Tobą być długo, nie tylko na moment Jak dużo jeszcze smutnych dni Nienawidzę tracić chwil Ty Michael, a ja Billy Jean Bo liczysz się już tylko Ty Wiem, że ciągle nam ucieka czas Nie chcę już innych opcji, mam The One (mam The One) Jak mówisz, że się zmienisz dla nas To kocham słuchać twoich pięknych kłamstw Pachniesz jak Maison Margela I pachniesz jak każda szczęśliwa niedziela Wiesz, że jestem znów w studio, więc znów nie odbieram A piszę love songi, nie robię kolegi, rapera
[Refren: Young Igi & Young Leosia & Oki] Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnę Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnę Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnę Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnę
[Zwrotka 3: Young Igi] Jak nie dzwonię, masz problem jak dzwonię z problemem Zawsze za sobą mam jakąś kamerę Nigdy nie solo, zapłaciłem cenę Za karierę i designerskie fotele W mieszkaniu, w którym nie za wiele się dzieje Bo nie ma w nim nas, mnie ani Ciebie Są drogie materace, drogie pościele Roznosi się echo, jak kurwa w kościele Nie jestem chyba najlepszym partnerem Pojechałem w trasę, tylko nie kamperem Związek to pole minowe, ja jestem saperem Wszystko zaplątane jest jak Tagliatelle Brak twój dotyka mnie głównie w niedzielę Kiedy własny pokój mi pachnie hotelem Nie mam z kim dzielić się winem i serem Imię na ciele, tuszem, nie markerem Bo myślałaś, że będę jedyny jeden To nie ten agent, jak 47 Ćwiczę twe serce, bo jestem jak trener Pakuję torbę, ty pakuj manele Może zaproszę Cię kiedyś na kawę Tak jak bym słuchał teraz Audiotele Powiedz mi proszę co znaczę dla Ciebie Czy kochałabyś mnie gdybym był menelem Gdybym nie był gościem z pełnym portfelem Który nie jeździ teraz Range Roverem Który ma kompletnie inne wcielenie Na głowie ma sprawy, problemy, kartele Schwarz charakterem ale bohaterem Ty dalej ubrana w czarną panterę Nie proś mnie żebym odsłaniał flanele Bo jak miałbym strzelać to strzelałbym w siebie
[Refren: Young Igi & Young Leosia & Oki] Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnę Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnę Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnę Kiedy ja dzwonię do Ciebie, w kółko mamy jakiś problem Muszę się martwić o siebie, Ciebie na bank nie zapomnęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.