Żyję dniem dzisiejszym, nie wczorajszym. Patrzę w przyszłość delikatnie, niezbyt szybko. To, co wczoraj - zapominam. Co przed chwilą - nie pomijam, co mi sprzyja. Lubię odlecieć po dobrym skręcie, przecież mam to we krwi, to jest szczęście. Nie odmawiam sobie przyjemności, częściej mam na myśli te wzajemności. Korzystam z chwil swych słabości. Lubię...kocham żyć i możliwości. To właśnie jest mój odnośnik...ta... Do mojej szarej rzeczywistości.
Ref.(x2) Łapię chwile, nie przeginam w pizdu. Nie ucieknie mi coś, co przemija. Pozostawiam w tyle. Ooł. Mam już przecież tyle.
Wszystko, co się zdarza nie przypadkiem, to mocnych wrażeń chcę, ale nie hardcore. Nie pcham się tam, gdzie mnie nie chcą. Gdzieś tam dojdę i nie spojrzę co za mną, bo nie dobrze widzieć przyszłość, co mnie czeka. Dobrze idzie i, na razie, nie narzekam. Zostawiłem już sporo, ale ciągle biegam, ale jestem sobą, ale mam swój zegar.
-A, więc, powiedz nam teraz, Numer Razie, coś o swojej przyszłości, bo przeszłość już znamy. Jakieś plany? -Ojoj, zero planów, zero planów, naprawdę, żyję chwilą, spontan, wiesz?
Ref.(x2) Łapię chwile, nie przeginam w pizdu. Nie ucieknie mi coś, co przemija. Pozostawiam w tyle. Ooł. Mam już przecież tyle.
Co przyniesie jutro, często myślę. Jak się ułoży? Pomyślnie i bez ciśnień. To co do was wyślę. (Bez odbioru) Czy, przeciwnie, stanę się częścią sporu. Jakiś wybór? Dla mnie bez wyboru. Ogół stwierdzi swoje, spoko [?]. Kiedyś był fajniejszy, to historie są już za mną. To tak dawno. Nie ma się co wczuwać, sentymenty blakną, dziś załatwiam hajs swą gatką. Nie uprzedzam faktów. Dla mnie prościej z dnia na dzień żyć gładko.
Ref.(x4) Łapię chwile, nie przeginam w pizdu. Nie ucieknie mi coś, co przemija. Pozostawiam w tyle. Ooł. Mam już przecież tyle.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
