Jeszcze nie wierzysz, naprawdę to dla Ciebie jest Kto dziś prowadzi? Nie pytaj, przecież dobrze wiesz Tylko spokojnie, wyluzuj mała Mam taką prośbę, żebyś bardzo nie szalała Wiem jak to lubisz, więc na przejażdżkę zabierz mnie Moja królowo, królową szos dziś staniesz się Perłowy lakier, taki jak chciałaś Musisz uważać, żebyś nie przerysowała
Ref.: Tylko nie jedź znowu dwieście po mieście Nie chce spędzić nocy tej w areszcie Bez trzymanki jazdę lubi każdy z nas Lecz upewnij się, czy masz zapięty pas Tylko nie jedź znowu dwieście po mieście Chociaż wiem, że sprawdzisz się w tym teście Kiedy mówię, że się żyje tylko raz Z automatu jeszcze mocniej wciskasz gaz
Jest Twój kochanie, nie zastanawiaj dłużej się I już nie dziękuj, chce tylko byś kochała mnie Dla Ciebie wszystko, złoto, diamenty Tylko uważaj jak wchodzisz w zakręty Wiem Twoje wdzięki działają kiedy łapią Cię Nie nadużywaj, bo możesz rozczarować się Nie testuj kiedy, coś Cię zezłości Ty chyba nie wiesz ile on ma pojemności
Ref.: Tylko nie jedź znowu dwieście po mieście Nie chce spędzić nocy tej w areszcie Bez trzymanki jazdę lubi każdy z nas Lecz upewnij się, czy masz zapięty pas Tylko nie jedź znowu dwieście po mieście Chociaż wiem, że sprawdzisz się w tym teście Kiedy mówię, że się żyje tylko raz Z automatu jeszcze mocniej wciskasz gaz
Dwieście po mieście Noc w areszcie Żyjesz tylko raz Więc zapinaj pas
Ref.: Tylko nie jedź znowu dwieście po mieście Nie chce spędzić nocy tej w areszcie Bez trzymanki jazdę lubi każdy z nas Lecz upewnij się, czy masz zapięty pas Tylko nie jedź znowu dwieście po mieście Chociaż wiem, że sprawdzisz się w tym teście Kiedy mówię, że się żyje tylko raz Z automatu jeszcze mocniej wciskasz gazTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.