jadę dalej przed siebie poobijana wchodzę w kolejny zakręt i znowu za szybko
chmury wloką się za mną jak psy bezdomne a ja pędzę, uciekam a może gonię
już się nie zatrzymam nie chce i nie mogę w księżycowym świetle jadę samotnie już się nie zatrzymam chce przebić się przez ścianę uśmiecham się do siebie zatykam oczy
jeszcze kilka zakrętów i mnie odnajdziesz znowu boleśnie rozbita lizę rany
chmury wloką się za mną jak psy bezdomne a ja pędzę, uciekam a może gonię
pędzę, uciekam nic nie zatrzyma mnie a może gonię nic nie zatrzyma mnie
już się nie zatrzymam nie chce i nie mogę w księżycowym świetle jadę samotnie już się nie zatrzymam chce przebić się przez ścianę uśmiecham się do siebie zatykam oczyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.