Ulicy szept i dźwięk co ciarki wcisnął mi Za ścianą pies, z pozoru myśl nie warta nic W miasta zwykły rytm mam oddać siebie całe pół Ludzie tłoczą się, bardzo chcę wyjść, coś trzyma mnie
Śpiewaj, zaśpiewaj mi Był sobie król, zgasła iskra
Zamknięte drzwi i pustka szersza niż nasz stół Starej lampki moc, a strych wciąż pełen dawnych lat Rzuciłam na stos wydatki-rzuty sumienia Tyle prostych słów, a usta zapomniały już
Śpiewaj, zaśpiewaj mi Był sobie król, zgasła iskra
Uliczny ciężki deszcz, a dźwięk na ciarki skazał mnie Za ścianą burza gra, z pozoru ktoś, a w końcu ja W miasta bezwzględny rytm jak wstrzelić się z milionem słów W domu boję się
Uliczny ciężki deszcz, a dźwięk na ciarki skazał mnie Za ścianą burza gra, z pozoru ktoś, a w końcu ja W miasta bezwzględny rytm jak wstrzelić się z milionem słów W domu znajdę sen
Uliczny szept po chodniku promień szedł Za ścianą pies, na strychu lampka, w kuchni szmer Kroków równy rytm, naszych oddechów mocna sieć Zatracam sięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.