Drogi Mistrzu - Mistrzu mej drogi Mistrzu Jerzy i Mistrzu Wojciechu Przez Was w górach schodziłem nogi Nie mogąc złapać oddechu
Gór co stoją nigdy nie dogonię Znikających punktów na mapie Jakie miejsce nazwę swym domem Jakim dotrę do niego szlakiem?
Ref: Gór mi mało i trzeba mi więcej Żeby przetrwać od zimy do zimy Z wyrokiem wędrówki bez końca Po śladach, które sam zostawiłem
Góry, góry i ciągle mi nie dość Skazanemu na gór dożywocie Świat na dobre mi zbieszczadział Szczyty wolnym mijają mnie krokiem
Pańscy święci - i święci bezpańscy Święty Jerzy, Mikołaju, Michale Opuszczeni gór świętych mieszkańcy Wasze imię pieśniami wychwalam
Gór co stoją nigdy nie dogonię Znikających punktów na mapie Ani chaty, którą nazwałbym domem Gdzie żaden szlak by nie trafił
Gór mi mało i trzeba mi więcej Żeby przetrwać od zimy do zimy Z wyrokiem wędrówki bez końca Po śladach, które sam zostawiłem
Góry, góry i ciągle mi nie dość Skazanemu na gór dożywocie Świat na dobre mi zbieszczadział Szczyty wolnym mijają mnie krokiem
Gór mi mało i trzeba mi więcej Abym przetrwał od zimy do zimy Skazany na wieczną wędrówkę Po śladach, które sam zostawiłem
Góry, góry i nigdy mi nie dość Z gór dożywocia na karku wyrokiem Świat na dobre mi zbieszczadział Do szczytu wolnym zbliżam się krokiemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.