1. Miałem tego nie robic, ale wziąłem tą kartkę Ona wyszła ja piszę, za dużo widziałem wszystko idealne, ale tylko do czasu jej uśmiech i słowa, w oczach tyle blasku moje ciało niespokojne, kiedy ona nade mną i czuję, że to szczere chodź zanikła gdzieś pewnośc to trudne gdy świadomośc mówi sama do mnie to wszystko nic nie znaczy, kurwa nie chcę wspomnień ja dla niej to zwykły kolejny epizod chodź kurwa nienawidzę, to zrobię dla niej wszystko szedłbym tą ścieżką, gdyby nie przypadek nie bywałem tam nigdy, ale nie tym razem może to znak z góry chociaż rzadko tam patrzę moknę stoją w deszczu, pytam czemu to widziałem odwracam wzrok i kieruję go ku ziemi nie chcę tego widziec jak ktoś inny jest ważniejszy
Ref: To nie rzucane słowa na wiatr to nie kłamstwo, to jedna z wielkich prawd Ona ze mną blisko, czy tylko z nią ja To iluzja z którą jestem sam na sam x2
2. Miałem tego dośc, słyszałem już setki porównan Ona chciała mnie zmienic, nie wideo kurwa pękła ta nic, porozumień nadszedł kres czas pokazał, że łatwiej jednak solo biec chciec to móc, mówią serio-gówno prawda szczerośc jak rana w sercu pół rozdarta rzeczywistośc szara, kłania się dzień dobry dobranoc żegnaj wiesz, nie chcę miec z tobą wspólnoty wrażliwośc kurwa, przez nią mam same kłopoty bo nie z rozsądku pcham się w to tylko z głupoty ten obraz mam w głowie do tej pory brak spokoju unikam kontaktu, gaśnie promień w tunelu promień nadziei, który dawał mi tlenu biegnąc do niego na jebanym bezdechu i gdzie to już jest nawet nie wspomnę bo to samobójstwo wejśc w tak ciemną drogę
Ref: To nie rzucane słowa na wiatr to nie kłamstwo, to jedna z wielkich prawd Ona ze mną blisko, czy tylko z nią ja To iluzja z którą jestem sam na sam x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
