Jestem palaczem w swoim ciele Gdy spaceruję w zimnym mieście Dorzucam wciąż do swego serca Czerń kalorycznego węgla W swoim sercu węgiel spalam Z ust i nosa bucha para A w uszach grają dzikie bębny Idące w psalmy i gawędy
Śni mi się płaszcz czarny jak noc I czarna noc długa jak płaszcz Zapewniam cię że niebezpieczny Jest w obłąkanych oczach strach Śni mi się godzina zemsty Kiedy świat staje przede mną Zapewniam cię że bladość twarzy Nie jest barwą wojenną
Mogłem strumienie spuścić z żył Albo rozhuśtać się pod mostem Gardzę powszednią kromką śmierci Żyję swym buntowniczym postem Młody i silny psychopata Bez godła i sztandaru Którego w głowie tańczy szaman A w sercu pali czarny palaczTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.