Powiedzieli mi kiedyś wybierz któreś zło Które będzie na pewno lepsze niż to Które zmieni całkowicie przyszłość tą Ale uwierz mi ja nie chce wybierać ziom...
[1]
Takiej piosenki ode mnie tu nigdy nie było Bo trudno jest się przyznać do piosenki zwanej miłość Tak ciężko jest mi przyznać się do błędu Tak jak przystosować do najnowszych pojebanych trendów Tak przekląłem, nie wiesz skąd się wziąłem Wiesz że jestem Mike i mam przejebane flow, no comment Spadam jak deszcz komet I uderzam w najgorszy twój sen jak zły omen jak cmentarz po domem Apokalipsa zwana życiem dość przytłacza Bo nie wiesz czy robisz za pionek czy może za gracza Mam problem gdy pije, i sam nie wiem po co żyje Bo każde kolejne wspomnienie w złym momencie się rozmyje Rodzina, ukochani mówią Mike'y BASTA Nie dopuścimy do tego by twoja dusza zgasła Nastała era tych zbędnych problemów Gdy człowiek dorósł one są, lecz sami nie wiemy czemu
[REF]
Książka zwana życiem potrafi przytłaczać Bo możesz skończyć w roli posępnego tułacza Albo gracza Który zarobi okrągły mi-li-on I będzie mógł wybudować sobie kolejny dom Ale nie odda Choćby i potrzebowała go cała horda Bo życie to nie zawsze sprawiedliwa sonda Jeśli masz to rozdaj biednym Będziesz miał szacunek i ludzie będą ci wierni
[2]
Miałem kiedyś napisać o moich problemach Że życie to nie zawsze cudowny poemat Nigdy nie mogę jakoś powiedzieć tego na żywo Chyba się boje, choć wiem że trochę łatwiej by mi było Poradzić sobie z ciężarem który trzymam na barkach Tyle nie zostało powiedziane , tyle słów na wargach Każdemu potrafię pomóc tylko nie sobie Zastanawiam się co by napisali na mym grobie Nie jestem zwykłym człowiekiem który przyszedł na ziemie Żeby egzystować z szarakami tylko pokazać im siebie! Ja chce żyć! Być kimś a nie zwykłym szarym nic! Co ty wiesz o moich ambicjach NIC! Zrobiłem dużo więcej niż ci się wydaje Każdego nowego dnia egzamin przetrwania zdaje Banał myślisz , ja spełniam swe marzenia Jestem ja, dusza, serce no i ziemia!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.