Dobry Boże. To jest moja spowiedź tak jak każdy człowiek, czasem gubię swoją drogę, czasem błądzę w labiryncie życia, wtedy brzydzę się nie chce widzieć własnego odbicia. Czasem bywa, że twarz zakrywam dłońmi, bo wstydzę się, że słowa stały się narzędziem zbrodni. Bywam okropny, bywam podły, Nie godny twojej miłości, wtedy zaczynam się modlić. Dobry Boże. To jest moja spowiedź i przepraszam, że na bicie, ale inaczej nie mogę, tej muzyce moje życie poświęciłem już dawno, znów atrament miesza się ze łzami gdy siedzę nad kartką. Święta Matko, to ja Twoje dziecko, prędko przytul mnie do siebie i odgarnij ciemność. Niechaj pękną zwierciadła, w których przestaje być sobą, dzisiaj klękam na kolana przed tobą Moja Królowo.
Czasem brak mi sił, czasem czuję, że jestem zbyt słaby by... Powstać aby znowu spróbować on nowa, wtedy modlę się do Boga... Czasem brak mi sił, czasem czuję, że jestem zbyt słaby by... Powstać, aby znowu wybrać dobrą drogę, wtedy ufam Tobie Boże ( ufam Tobie Boże).Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.