Na tych bitach jestem kotem jak Bagira, znowu ścigam się po amplitudach niczym Babangida I pływam jak pirat po Karaibach to muzyka osobliwa tak jak klub Pickwicka bigap Witaj MCS to moja ksywa łapie za mikrofon jak za miecz Percival Inkunabuły wspomnień, spisuję wymach jestem jak skryba, chwytam za pióro, magia ożywa Wybacz, ale system to kpina to widać panie Anderson, życie to miraż Witraż pokoleniowy, różnice w stylach, kaskady giczu liczę, życie to viral Wracam do starego kina mam pożółknięty bilet, dzięki niemu mogę czas zatrzymać Bileterka się uśmiecha i wzrokiem przeszywa, mówię że jestem z innej epoki Nie moja winaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.