Odkąd nie ma cię, smutny jest mój świat, nie przybyłeś tu, już tak wiele dat. spędzony z oczu sen, nie pojawi się, wspomnień tęgi splot, dziś ogarnia mnie.
W Nirwanie tonący, bez momentów złych, razem walczyliśmy o nasz wspólny byt, chociaż się zdarzyło upaść nam na chwilę, zawsze towarzyszył nam do szczęścia bilet.
Sama jestem, ciebie nie ma przy mnie, już nieba nie dosięgnę, w dłoni trzymam zdjęcie. Twoja twarz się śmieje, niech tak pozostanie, to co było kiedyś, w kadrze zachowane.
Odkąd nie ma cię, smutny jest mój świat, wypłowiał kalendarz, naszych wspólnych lat. Nieprzespana jest, kolejna bez ciebie noc, zakładam na siebie, ciepły wspomnień koc.
Gdybyś mógł tu wrócić, tęsknot rozwiać mgły, marzenia zamienić w relane dziś sny, moglibyśmy znowu, nad ziemią się unosić, jednak nie chce więcej, o nic cię już prosić.
Sama jestem, ciebie nie ma przy mnie, już nieba nie dosięgnę, w dłoni trzymam zdjęcie. Twoja twarz się śmieje, niech tak pozostanie, to co było kiedyś, w kadrze zachowane... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|