Pajęczyna miłości
Świat wokół nich, nie znaczy nic, gdy serca miłością płoną. Unoszą się na euforii szczyt, w kosmicznej przestrzeni, nocą.
A rankiem, kiedy słońca blask, w wilgotnej kąpie się trawie, siedzą, patrząc sobie w oczy, przy czarnej, mocnej kawie.
Zakochani w swoich oczach, tkwią w miłości pajęczynie, w galaktyce wspólnych pragnień, czas im tak nieziemsko płynie.
Zakochani w swoich oczach, tkwią w miłości pajęczynie, w galaktyce wspólnych pragnień, czas im tak nieziemsko płynie.
Świat wokół nich, nie znaczy nic, gdy serca miłością płoną. W rzece czułości pławią się, na zawsze chcą w niej utonąć.
Chłoną z oczu swoich blask, patrząc na siebie w zachwycie. I znowu chcą złapać ten stan, na euforii znaleźć się szczycie.
Zakochani w swoich oczach, tkwią w miłości pajęczynie, w galaktyce swoich pragnień, czas im tak nieziemsko płynie Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|