Zdrastwuj Polsza, ja i Jura prilietieli z Bajkonura Sztoby prodat sawsiem nowyj, kak go zwat - "stos atomowy" Dawaj, "Pan" - nu patargujem, a patom my patancujem W Polsze łuczsze, cziem w Paryże i nam mnogo, mnogo bliże Paszli z Juroj my w garod i priedali wiertaliot Pakupili my maszynu i "seks filmy" z magazynu
A ja jajjaj, a ja jaj, a ja jajjaj, a ja jaj Hej, hej, Polsza ma, Polsza bolsza, kak bazar Hej, hej, Polsza ma, Polsza bolsza, kak bazar
W Polsze żyzn tak, kak w żurnale, nie chaczetsia wracać wcale Tak my z Juroj i astali i tri dnia biesiadowali Potem Jura skazał: "Tania - tu jest biznes do zdiełania" "Wot ja budu dierżyt straż, a Ty diełaj sieksmasaż" Tak odkryli my salon, nie masz dienieg - paszoł won! No, za diengi, prosze pana, może zostać pan do rana
A ja jajjaj, a ja jaj, a ja jajjaj, a ja jaj Hej, hej, Polsza ma, Polsza bolsza, kak bazar Hej, hej, Polsza ma, Polsza bolsza, kak bazarTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.