Pozwól mi nie mówić nic i tylko patrzeć Zanim znów stracisz oddech, gdy światło zgaśnie Daj mi chwilę na mind sex i medytacje Pozwól milczeć i w ciszy zjeść kolację Nie chcę muzyki, codziennie myślę o loopach Żadnych słów, niech to będzie chociaż minuta A potem znów powiem Ci, że możesz mi ufać I to nie jest tak, że już nie lubię Cię słuchać Nigdy nie mów mi, że noszę wciąż głowę w chmurach Bo nie mam ochoty na rozmowy o bzdurach Wiem, że nie widzieliśmy się przez dobę akurat Ale wybacz mi jeśli znowu trochę zamulam Wiesz, to nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec A nawet jeśli, to możesz być pewna, że wrócę Wiem, że to złe, ale później dasz mi pokutę Teraz posiedźmy w ciszy przez minutę
Rozmawiamy ze sobą coraz mniej siebie chciwi, jakby ktoś pomiędzy nami porozstawiał szyby, Na dnie własnego świata, dzieci kwiaty, Ryby bez głębszych wdechów, Żyjemy na niby, Wydrapałbym każde oczy wlepione we mnie tak tępo, że aż czuję jak oblepia mnie przeciętność, Inna miała być codzienność, Nasza wielkość miała iskrzyć , A wygasa gdy tak teraz na nią patrzę, a ty milczysz, Czuję wilczy głód, szukam słów których nie znam, Gdy raz poczujesz głód już nie potrafisz przestać, Choć zawsze widzę cię, ja nie czuję cię znów, Czekam na mały cud, który mógłby to przerwać, Ci wszyscy obcy wokół myślą, że mamy wszystko, Niech wezmą spokój, zabiorą oczywistość, Chcę usłyszeć głos, Nie słyszę go, choć jesteś blisko, Powiedz do mnie, a potem mogę zniknąć,
Mówiłaś mi, że mam się zmienić, Lecz jak to zrobić gdy od lat sami jesteśmy w sobie uwięzieni, Komu mam wierzyć, co nazwać zaufaniem, Czym jest - honor, szacunek, duma, prawda ponad prawem, Nasza, Wieża Babel, problemów Himalaje, Hipokryzja co nam żyć bez systemu nie daje, Witaj w teatrze lalek - elita w pierwszych rzędach, Choć wiedzę to my mamy, ale w cudzych rękach, Prawda `debeściak`, ty o tym wiesz najlepiej: Głupoty to tu możesz kupić nawet jak chcesz w sklepie, Sprzedawca Cię poklepie po ramieniu, bo ty płacisz, Jak chcesz mamy w promocji tu kopa w dupę gratis ( ał ). Mówiłaś mi o marnotrawstwie - A żebym patrząc w talerz miał w myślach Somalię - zawsze, Jest ktoś to pragnie tego bardziej, od Ciebie, Ile szczęścia może dać jedna chmura na niebie...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.