Malowane na niebiesko okiennice Słoneczniki wyglądają na ulicę Na podwórzu kundel biały pręży się jak bury kot A Twe oczy tak się śmiały, bo patrzyłaś mi wprost I wróżyłaś z mojej ręki, nie pytałaś Wody dałaś, chleba dałaś, miodu dałaś W sad wiosenny mnie powiodłaś między drzewa I zacząłem swoją rzewną piosnkę śpiewać
Ref.: Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem Żeby Ciebie spotkać w małym kącie świata Żeby z Tobą zostać na calutkie lata (2 x)
Powiadają przyjaciele, że za górą Powiadają przyjaciele, że za rzeką Mieszka młoda piękolica, która wróży z kart To nie żadna czarownica, to jest tylko żart Czemu oni Twoich czarów tak się bali? Czemu oni czarownicą Cię nazwali? Czemu oni nie widzieli Twej urody? Czemu oni popłynęli przez te wody? Tak jak ja!
Ref.: Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem Żeby Ciebie spotkać w małym kącie świata Żeby z Tobą zostać na calutkie lata (4 x) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|