1. Żadna ze mnie jest pociecha Zawsze w życiu miałem pecha Choćbym nawet gdzieś się schował Pech mnie zawsze prześladował
Raz w kołysce przed stolikiem Pociągnąłem obrusikiem Flakon się po stole stoczył Mnie na czole guz wyskoczył / x2
2. Kiedyś podczas mszy w kościele Wokół cisza, ja się śmieje Wszyscy patrzą co się stało A mi komar siadł na nosie
Proboszcz podniósł okulary Myśli sobie nie do wiary Przerwał kazanie, ogłosił Za uszy mnie wytarmosił / x2
3. Podczas jednej przerwy w szkole Zaglądałem do dziennika I czerwonym długopisem Dałem sobie pięć z fizyka
Tak się na mnie pani srorzy Chyba linią mi przyłoży Nagle pani od fizyka Pękła szelka od stanika / x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.