Znuwu wchodzę jak do siebie No bo kurwa, dobrze wiem gdzie moje miejsce Jadę pozałatwiać sprawy na Tarchomin, pozałatwiać na śródmieście Ze mną Kasia, Gosia, Basia, Asia, Zosia, więc nie pierdol mi o 5G Z robą Zbyszek, Mirek, Rysiek, Krzysiek i palony jeden kiep na pięć gęb Chcesz pojarać Piję espresso, czas leci powoli Ostatni miesiąc, pięćdziesiąt patoli Jej różnicy już w sumie nie robi Dla niej może być realtalk i mogę pierolić My idziemy razem w dym i robimy interes Przestań szczerzyć kły, bo polecą na ziemie Oni ciągle mówią mi, że w głowie tylko szelest Powinno mi być wstyd, ale jakoś nie jest
My robimy ten sos, sos, sos, sos, sos My robimy ten sos, sos, sos, sos, sos My robimy ten sos, sos, sos, sos, sos My robimy ten sos, sos, sos, sos, sos My robimy ten
Patrz i się ucz, a ja zrobię sos jak Michele Moran Kto? Można głośno, ale dobrze wiemy, że pieniądze ciszę wolą Niektórzy mówią, że na ulicy leży forsy sporo Gdzie? W tym kraju, gdzie uczciwie zarobić, to jest oksymoron Oksy co? Zanotuj ten przepis na robienie kwitu Do kropli potu dorzuć szczyptę sprytu Ile? Nie daj się przypalić na gorącym Pamiętaj o hajsie, by posmarować obrońcy Teraz jakiś cel trzeba obrać Jedynka i sześć zer? Dobra No i? Potem mieszaj dalej aż wykipią Co? Voila, dzielisz się sosem z ekipą
My robimy ten sos, sos, sos, sos, sos My robimy ten sos, sos, sos, sos, sos My robimy ten sos, sos, sos, sos, sos My robimy ten sos, sos, sos, sos, sosTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.