[Verse 1: Louis Villain] Nie jest mi obce nic co ludzkie Zjechałem Polskę od śląskiego po warmińsko-mazurskie Szedłem... kiedyś bokiem nie raz na czołówkę... I trafiłem prosto na czołówkę To-to crème de la crème I drinki z lodem, oh Zamykam tą gre Dwa spusty i skobel Ona leży koło mnie Mówię do niej: "kotek" Amerykański sen, ale polskie złote Od L do V do N przeliteruj sobie I ja dobrze wiem co jest pięć i po co to robię Mam pociąg do PLN, bilet w jedną stronę I to nie TGV tylko moja kolej, dzisiaj nie martwi nic Siedzę palę Cali Weed, chciała ze mną palić stuff Nie gdy jej nie palił - wstyd Nie, nie, nie, nie
[Chorus: Louis Villain] Chciałem tylko wiesz cash liczyć (cash liczyć) Palę sobie jazz bez tyty, tyty (bez tyty, tyty) Ale ona zakręcone ciało ma Barcelona, Kalifornia, WWA Cash liczyć (cash liczyć) Palę sobie jazz bez tyty, tyty (bez tyty, tyty) Ale ona zakręcone ciało ma Barcelona, Kalifornia, WWA Barcelona, Kalifornia, WWA
[Verse 2: Szczyl] To nie to samo osiem godzin co kiedyś Co się rodzi w mojej głowie Jeszcze kiedyś będziemy Jeśli to nasze pięć minut To rozciągnę je na wieki, dla beki Bo nie mam takiej potrzeby Nie ma dobrej passy bez pasji i farta Bez pracy nie uprasowałem dresów Zaraz muszę iść do pracy Żartowałem chcę kawał [?] na tyle scen w każdym mieście Moje DNA w każdym mieście jazz Ciągnie po ulicach Cię Seba rzuca scratch Potem inhaluje mnie Ona pyta mnie o jazz Chciałbym odpowiedzieć jej Ale przestał grać już rolę To amerykański sen W tle wyją syreny Już nie te co kiedyś Pięć minut to plaża Możemy jak chcemy
[Chorus: Louis Villain] Chciałem tylko wiesz cash liczyć (cash liczyć) Palę sobie jazz bez tyty, tyty (bez tyty, tyty) Ale ona zakręcone ciało ma Barcelona, Kalifornia, WWA Cash liczyć (cash liczyć) Palę sobie jazz bez tyty, tyty (bez tyty, tyty) Ale ona zakręcone ciało ma Barcelona, Kalifornia, WWA Barcelona, Kalifornia, WWATeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.