Lato zamknięte kluczem ptaków gaśnie już Po znanych ścieżkach idzie jesień spoza wzgórz A nasza miłość poszła z latem nie wiem gdzie Zmęczona, pełna złudzeń tak skończyła się Ta miłość już skończyła się
Ref.: Dlaczego Ty rozwiałeś, miły wietrze Piękne uczucie z moich snów? Ach, gdzieś w oddali, silny wietrze Moje wołanie do Ciebie znów
Szyby skropione zimnym deszczym niby łzą O słońcu, o motylach letnich sobie śnią Wspomnienie lata cienkim płaszczem pokrył kurz A tej miłości naszej wielkiej nie ma już Miłości naszej nie ma już
Ref.: Dlaczego Ty rozwiałeś, miły wietrze Piękne uczucie z moich snów? Ach, gdzieś w oddali, silny wietrze Moje wołanie do Ciebie znów
Lato zamknięte kluczem ptaków gaśnie już Po znanych ścieżkach idzie jesień spoza wzgórz A nasza miłość poszła z latem nie wiem gdzie Zmęczona, pełna złudzeń tak skończyła się Ta miłość już skończyła się
Ref.: Dlaczego Ty rozwiałeś, miły wietrze Piękne uczucie z moich snów? Ach, gdzieś w oddali, silny wietrze Moje wołanie do Ciebie znówTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.